Szukaj na tym blogu

sobota, 27 lutego 2016

Ziaja seria liście manuka część 1:”Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom” „tonik zwężający pory na dzień/noc”


Witam niebanalni faceci i w sumie w tym poście witam też niebanalne kobiety! J
Od jakiegoś czasu testuję serię ziaji „liście manuka” w tym poście chciałbym się skupić na dwóch produktach to jest, paście do głębokiego oczyszczania i toniku na dzień i noc. Zapraszam do lektury !

Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom.

Opis producenta:
Głęboko oczyszczający, spłukiwany produkt w formie pasty. Skutecznie redukuje niedoskonałości skóry. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość.

Substancje czynne głęboko oczyszczające:
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym,
- ściągająco-normalizująca zielona glinka,
- aktywna baza myjąca.

Czysta i świeża skóra:
- odblokowuje pory skóry z nadmiaru sebum,
- ma delikatne właściwości ściągające i złuszczające,
- zapobiega powstawaniu zaskórników,
- przeciwdziała tworzeniu nowych niedoskonałości skóry,
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych.

Cóż mógłbym powiedzieć o tym produkcie ? Za taką cenę jest to MUST HAVE w pielęgnacji skóry dla faceta.

Zdecydowałem się przetestować ten produkt po ówczesnym przeczytaniu opinii na jego temat gdzieś w internetowych czeluściach. Nie zawiodłem się !

Po pierwszym użyciu już widać jego działanie. Skóra jest pięknie oczyszczona, co do zapobiegania powstawaniu zaskórników… Hmmm… nie wiem mogę się zgodzić w pewnym stopniu natomiast na mojej skórze ten efekt nie był jakoś mocno widoczny. 

Na pewno mogę powiedzieć, że działa świetnie na przebarwienia potrądzikowe. U mnie ten efekt był stosunkowo mocno widoczny, całe szczęście. 

Niestety dla mnie minusem jest efekt ściągania skóry. Producent pisze, że jest delikatnie ściągający natomiast ja uważam, że ten efekt jest dość mocny i nie do końca przyjemny.

Pasta ma dość mocny efekt ścierający, dlatego też do skóry wrażliwej ten produkt na pewno nie jest tym odpowiednim. W paście jest stosunkowo dużo drobinek, które są też dość ostre. Myślę, że większości męskich twarzy będzie ten efekt odpowiadał, ja osobiście też go lubię !

 Świetnie sprawdza się przed goleniem, moim zdaniem zapobiega wrastaniu włosków. Miałem z tym stosunkowo duży problem, natomiast po używaniu tego produktu problem zniknął.

Problemem może być też konsystencja i czas w jakim pasta „zastyga” na twarzy. Otóż dzieje się to dość szybko ale jest to chyba po prostu urok produktów, które zawierają glinkę, dlatego też według mnie nie jest to ani plus ani minus.

Ogólnie oceniam ten produkt na mocne 4 z bardzo dużym plusem J Polecam sprawdzenie jego działania na swojej własnej męskiej skórze, do której ten produkt jest idealnym produktem pielęgnacyjnym !

Tonik zwężający pory na dzień i noc.



Opis producenta:

Tonizująco - uzupełniający preparat do demakijażu i oczyszczania skóry. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość.

Substancje czynne głęboko oczyszczające:
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym,
- ściągająco - łagodzący glukonian cynku,
- złuszczający kwas migdałowy,
- nawilżający kwas laktobionowy,
- łagodząca prowitamina B5.

Czysta i świeża skóra:
- łagodnie oczyszcza i usuwa pozostałości makijażu,
- działa ściągająco na rozszerzone pory skóry,
- zawiera organiczne kwasy o działaniu mikro złuszczającym,
- wspomaga łagodzenie zmian trądzikowych.,
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych

No i nadszedł czas na tonik. 

Niestety ten produkt w przeciwieństwie do poprzedniego mnie tak nie zachwycił… Tonik jak tonik. Lubię go użyć po goleniu dlatego, że łagodzi podrażnienia i zapobiega zaczerwienionej skórze to na pewno ! :)

Jeżeli chodzi o zwężania porów to nie mówię, że w ogóle tego nie robi natomiast efekt na mojej skórze był bardzo delikatny.

 Powrócę przy tym produkcie jeszcze do zaczerwienień po trądziku. Rzeczywiście te przebarwienia są bledsze, gładsze po prostu mniej widoczne. Na pewno plusem jest jego wydajność, stosuje go już od 3 miesięcy i zużycie możecie zobaczyć na zdjęciu. Fajnie odświeża skórę i pięknie pachnie :)  Lubie go używać tak o po prostu, dla przyjemności :)


Podsumowując nie powiem, że nie polecam tego produktu. Coś tam robi J tylko czy to nie za mało ? Moim zdaniem trochę za mało J Natomiast za taką cenę warto go kupić chociażby właśnie do walki z przebarwieniami czy podrażnioną skórą po goleniu !

Ja osobiście jestem fanem produktów Ziaji. Niska cena i w większości wysoka jakość. Co do tych dwóch produktów pasta na 4 z dużym plusem natomiast tonik niestety na mocne 3 ale już bez plusa !



Mam nadzieję, że pomogłem !

Życzę niebanalnego dnia !

poniedziałek, 15 lutego 2016

Tanglee teezer! Gadżet zbędny czy niezbędny ?




Krótka historia genialnej szczotki!


Twórcą i pomysłodawcą tego gadżetu jest Shaun P. znany londyński fryzjer. Według oficjalnej polskiej strony Tangle Teezer  to rewolucyjny produkt do rozczesywania niesfornych włosów i nie tylko.



Opis producenta:


Producent twierdzi, że szczotka Tangle Teezer dostosowuje się do włosów, nie ciągnie splątanych kosmyków, czesze delikatnie i cicho zapewniając gładkie i lśniące włosy w mgnieniu oka. Codzienne szczotkowanie włosów szczotką Tangle Teezer wpływa na zwiększenie ich połysku!

- Ząbki Tangle Teezer radzą sobie z najbardziej splątanymi kosmykami

-Tangle Teezer masuje skórę głowy co doskonale wpływa na cebulki włosów

-Tangle Teezer nie narusza struktury włosów, co sprzyja ich zdrowiu

-Dla wszystkich dbających o włosy, do każdego rodzaju fryzur i włosów


To moim zdaniem najważniejsze rzeczy, które producent nam obiecuje.



Cóż mogę powiedzieć na ten temat?


 ZDECYDOWANIE zgadzam się w 100% z obietnicami pana Shaun’a P. Według mnie jest to totalnie rewolucyjny produkt do pielęgnacji włosów.


Zacznijmy od samego rozczesywania.


Użyłem szczotki parę razy do rozczesywania mokrych i suchych włosów, natomiast wpadł mi do głowy pewien pomysł. W końcu OK, szczotka jak szczotka rozczesuje jak każda inna nie widzę specjalnego działania po prostu jest ok, ale zapłaciłem za nią 40 zł!!! Chciałbym od niej czegoś więcej, jakiegoś zaskoczenia. Dlatego też przeprowadziłem pewien eksperyment aby sprawdzić czy na pewno, tak jak wspomina producent rozczesywanie jest bezbolesne i przyjemne. 


Przebieg eksperymentu ( nie polecam próbować tego w domu) !


1.       Użyłem ogromnej ilości lakieru do włosów aby skleić je najmocniej jak to możliwe.

2.       Odczekałem parę godzin aż lakier nabierze odpowiedniej struktury a skóra głowy zacznie boleć od naciągania jej przez lakier.

3.       Żeby eksperyment był wiarygodny użyłem zwykłego grzebienia do rozczesania tej kleistej mazi na włosach , tego w szczególności nie polecam próbować  doznania bólowe są okrutne.

4.       Po czym użyłem do tego samego czynu Tangle Teezer’a i pomimo moich obaw eksperyment się udał ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu wyczesałem lakier z włosów kompletnie BEZBOLEŚNIE !

5.       Dodatkowo włosy wyglądały po przeczesaniu jak świeżo umyte. Z resztą można do dostrzec na zdjęciu poniżej.

EFEKT PRZED !
EFEKT PO!

To tyle jeżeli chodzi o rozczesywanie.



Przejdźmy teraz do drugiej rzeczy, która interesowała mnie najbardziej co do tej szczotki, mianowicie  „zapewnia gładkie i lśniące włosy w mgnieniu oka”. Hmm ? Czyżby ?

Kim bym był gdybym tego dla was nie sprawdził ?! Chociaż przyznam, że po prostu chciałem znaleźć jakiś minus tej szczotki :)



Nie zawiodłem się i tym razem. Zdecydowanie włosy są delikatniejsze, sypkie, i lśniące, ale to musicie sprawdzić na własnej skórze ! Poza tym wydaje mi się, że pomimo ogromnej ilości lakieru w poprzednim eksperymencie widać jak pomimo wszystko włosy zostały wygładzone J





Kolejnym plusem mojej szczotki czyli  Tangle Teezer Men Compact jest właśnie jej kompaktowość. Można ją wrzucić do plecaka, torby na siłownie, schowka w samochodzie i dyskretnie dbać o fryzurę kiedy tylko nam się podoba!


Dodam jeszcze, że kompaktowość to zdecydowanie zaleta, natomiast jest jeszcze jeden mały plus na który warto zwrócić uwagę ,a jest nim po prostu poręczność. W dłoni leży idealnie jakby była stworzona na wzór naszej ręki.




Podsumowując, czy potrzebujemy takiego gadżetu, który niestety kosztuje parę złotych ?

Panowie ZDECYDOWANIE TAK! Jeżeli zastanawialiście się czy kupić czy nie, tak kupić ! I to szybko ! :)




Tymczasem życzę wam niebanalnego dnia i zachęcam do dzielenia się opiniami ! ;)

niedziela, 14 lutego 2016

Walentynki !



Witajcie Niebanalni Faceci!




Przychodzę do was dziś z krótkim wpisem ze względu na datę!

Mamy dziś 14 lutego, czyli walentynki, stąd moje pytanie do was. Jak wy podchodzicie do tego święta?
Ja osobiście uważam ten dzień za jeden z przyjemniejszych dni w roku :) 
Nikt nie zepsuje mi spojrzenia na to święto ! 

Oczywiście kochać się trzeba cały rok, ale czemu by nie celebrować go bardziej jeden dzień w roku ?

Słyszymy na co dzień , że to komercja, że zarabiają na tym sprzedawcy, że to święto wcale nie ma klimatu itd. Itd. Tyle ile przeciwników tyle zwolenników ma dzień świętego Walentego !
Spędzasz walentynki sam ? A czemu nie ? Nie masz prawa do kochania samego siebie ? Oczywiście mówię tutaj o zdrowej miłości do swojej osoby :)
 
Dla wielu to święto jest przygnębiające właśnie z powodu braku drugiej połowy, ale dajmy sobie czas ona się znajdzie i jeżeli jeszcze jej nie ma w naszym życiu to kochajmy samych siebie :)
  Poza tym walentynki można obchodzić z rodziną przyjaciółmi, bliskimi nam osobami ? Są różne rodzaje miłości i korzystajmy z tego w 100%.

Dlatego też ja na dzień dzisiejszy życzę wam ogromu miłości do drugiej połowy, do rodziny, do przyjaciół, psa czy kota (z rozsądkiem oczywiście :) ), do całego świata !
Kharma wraca!

Kochajmy a będziemy kochani !

Udanych walentynek Niebanalni Faceci !